Gala Derby
Gala Derby na Służewcu to jedna z najważniejszych imprez wyścigowych roku. Także w niedzielę nie zabrało emocji, a na trybunach zasiadły tłumy mieszkańców Warszawy. Na mecie nie było zaskoczenia, a zwycięzca zgarnął aż 100 tys. zł.
Gonitwa o Błękitną Wstęgę, to drugie po Wielkiej Warszawskiej, święto wyścigów konnych w Warszawie. W biegu na dystansie 2,4 km wzięło udział 14 wierzchowców - 11 ogierów i 3 klacze, wszystkie krwi angielskiej. Niespodzianki nie było. Wygrał Caccini, koń francuskiej hodowli trenowany przez Adama Wyrzyka. Czas, który uzyskał był jednak przeciętny 2’34,2, czyli o 6,5 sekundy gorszy od rekordu toru.
- Ten wyścig nie ułożył się tak, jak chciałem. Tempo w dystansie było zbyt wolne, więc musiałem przyspieszyć już na zakręcie, co nie było łatwe w tak dużej grupie koni. Zamierzałem ponaglić batem Cacciniego tylko dwa razy, ale potem uznałem, że nie mogę ryzykować i uderzyłem go jeszcze dwukrotnie. Zmieściłem się w dozwolonym limicie, nie jestem jednak z siebie zadowolony. To koń jest na tyle dobry, że ostatecznie wygrywał podczas bardzo szybkiej końcówki niezagrożony – tłumaczył po wyścigu dżokej Lukášek.