news_02_07_2023 Wielka Gala Westminster Derby - Stadnina Pegaz

Menu główne:

2.07.2023

WIELKA GALA WESTMINSTER DERBY

Tradycyjnie w pierwszą niedzielę lipca na warszawskim Służewcu rozegrano najważniejszy wyścig dla koni trzyletnich - gonitwę Westminster Derby. Oprócz tej prestiżowej nagrody, sympatycy wyścigów konnych mieli okazję ekscytować się jeszcze 8 gonitwami dla folblutów oraz jednym ważnym biegiem dla koni czystej krwi arabskiej.

Warszawska publiczność nie zawiodła i służewieckie trybuny pękały w szwach jak za starych, dobrych czasów. Pięknie ubrane, eleganckie panie i dystyngowani dżentelmeni przenieśli nas w czasy, gdy wyścigi konne kojarzyły się z elitarnością i wyrafinowaną elegancją.

W jedynej tego dnia gonitwie dla koni dwuletnich zachwycił ogier Ultimatum (FR) ze stajni trenera W. Szymczuka dosiadany przez k. dż. Karolinę Kamińską. Ogierek jest własnością Pana Zbigniewa Makowskiego i trenera Wiaczesława Szymczuka. Koń postawił jasne i bezapelacyjne ultimatum rywalom - pokonał ich aż o 15 długości, przypominając nam piękne starty nieodżałowanego Prince of Ecosse'a, który za wcześnie opuścił padoki Stadniny Pegaz.

W jedynej gonitwie dla czteroletnich koni czystej krwi arabskiej, UAE President Cup Central European Arabian Derby – (kat. A), rozgrywanej na dystansie 2000 m, zwyciężył kasztanowaty ogier Bahwan (FR) pod dżokejem Kamilem Grzybowskim, ustanawiając nowy rekord toru. Bahwan wygrał w imponującym czasie 2’12,5″, bijąc rekord Zenhafa, ustanowiony przy okazji tej samej gonitwy rozgrywanej przed rokiem. Był to zaledwie trzeci start ogiera Bahwan, który zdążył już zgromadzić na swoim koncie dwa rekordy toru. Dotychczas wygrał wyścig trzeciej grupy, a następnie mocno obsadzoną Nagrodę Kabareta, gdzie ustanowił nowy rekord na dystansie 2200 metrów. Ogiera trenuje Pani Cornelia Fraisl dla Mansour Ali Suliman Salem Alshamsi.

Kolejny rekord toru padł podczas rozgrywania gonitwy o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego - L (kat.A) - biegu na dystansie 2600 m dla 4-letnich i starszych koni. Zwyciężył mało liczony przez ekspertów i kibiców ogier Le Destrier (IRE), który pokonał faworytów - Gryphona i Petita. Koń jest własności BMS Group S.Pegza, trenuje go we Wrocławiu Tadeusz Dębowski, a do zwycięstwa poprowadził pr.dż. K.Dogdurbek Uulu, odnotowując najbardziej prestiżowe zwycięstwo w swojej karierze. Czas gonitwy 2’39,8″ okazał się lepszy od rekordu toru ustawionego przez fenomenalnego Intensa w 2011 roku, który wynosił 2’40,3″.

Ważna gonitwa dla milerów - Memoriał Fryderyka Jurjewicza – L (kat. A) dla trzyletnich i starszych koni na dystansie 1600 metrów - odbyła się bez niespodzianek. Roli faworyta sprostał ogier Timemaster (FR) trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego dla Stajni Niespodzianka i pani Marianny Surtel. Do zwycięstwa poprowadził go polski dżokej, Konrad Mazur. Timemaster o 3/4 długości pokonał drugiego faworyta, ogiera Emiliano Zapata (GB).

Gwoździem programu był tego dnia jednak najważniejszy wyścig dla koni trzyletnich, Nagroda Westminster Derby – G1 POL (kat. A), rozgrywana na dystansie 2400 m. Z naszych koni w ostatecznym zapisie derbowym pozostały dwie klacze trenowane we Francji przez Panią Alicję Karkosę - kupiona w lutym w gonitwie sprzedażowej Lavender Beauty (IRE) oraz Saanen (IRE). Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak nasze podopieczne spisały się w Derby, a bliskie trzecie miejsce Saanen, którą pokonały mocne ogiery, daje nadzieję na dobre występy w pozostałych gonitwach.

Zwycięzcą tegorocznego Derby został faworyt publiczności i ekspertów, ogier Westminster Moon (IRE), będący w treningu Macieja Janikowskiego i dosiadany przez dżokeja Sanzara Abaeva. Koń jest własnością sponsorów gonitwy, firmy Westminster Race Horses Sp. z o.o. Urodziwy gniadosz wygrał łatwo o 4 długości przed zimowym faworytem na Derby, ogierem Senlis (FR) i naszą Saanen (IRE). Westminster Moon do błękitnej wstęgi był prowadzony nieco boczną ścieżką. Łatwo zwyciężył w Nagrodzie Irandy i w Memoriale Jerzego Jednaszewskiego, nie było go jednak w zapisie do Nagrody Rulera i SK Iwno. Triumfatorowi dzielnie pomagał pacemaker Westminster Gray, który prowadził na zmianę z ogierem polskiej hodowli, Merkurym. Z naszych klaczy Lavender Beauty pomagała Saanen i doprowadziła ją do trzeciego miejsca. Warto zauważyć, że Saanen straciła zaledwie długość łba do drugiego Senlisa. Czas gonitwy i ćwiartki - 2'29" (25,4-29-31,9-31,7-31) przy torze lekko elastycznym (2,9) należy uznać za dobre, a tempo w dystansie dzięki liderom było odpowiednie. Dla trenera Macieja Janikowskiego triumf w tegorocznym Derby był już piątym zwycięstwem w tym ważnym wyścigu. Natomiast dla obecnego lidera wśród jeźdźców, dżokeja Sanzara Abaeva, jest to pierwsza wygrana w tak prestiżowej gonitwie.

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy, a sympatykom Stadniny Pegaz dziękujemy za kibicowanie!